Archiwum grudzień 2007


Święta
24 grudnia 2007, 11:28

Dziś nasze święto(a)... Moje i Karolki... niedość, że Wigilia to jeszcze nasz 4 miesiąc... Właśnie dziś mija 4 miesiąc od kąd jesteśmy razem;) Będę tę datę pamiętał do końca życia:) Tylko szkoda, że dziś się nie zobaczymy, ale prawdopodobnie w piątek się zobaczymy:) Z tego powodu się cieszę i to bardzo:) Karolka, to już nasz wspólnie spędzony 4 miesiąc, chcę Ci z tej okazji złożyć życzenia Wszelakiej pomyślności i Szczęścia bo jak będziesz szczęśliwa to znaczy że będziesz miała wszystko najlepsze więc jednym słowem wszystkiego najlepszego z okazji Świąt oraz naszego 4 miesiąca:* Kocham Cię Karolka!!!
I Wesołych Świąt Wszystkim, którzy odwiedzili mojego bloga;)

Miłość
23 grudnia 2007, 17:01
Miłość... Dużo dziewczyn jak i chłopaków mówi drugiej osobie iż ją Kocha ale ok, nic w tym dziwnego ale mówią to od razu po rozpoczęciu związku co jest zupełnie bez sensowne gdyż często a nawet bardzo często zauroczenie jest brane za miłość ale po kilku dniach lub tygodniach coś przestaje pasować im i zrywają lecz w złości często zostając największymi wrogami a na następny dzień będąc z inną osobą i znów w kółko to "Kocham Cię"... Te słowo jest za często mylone z zauroczeniem... Ja na początku naszego związku nie powiedziałem tego magicznego słowa gdyż niebyłem pewny co do niego... po jakimś czasie, tzn wielu nie przespanych wieczorach, przemyśleniach doszedłem do wniosku, że jeśli kochasz tę dziewczynę to dlaczego jej tego nie powiesz...? Naprawdę dużo czasu myślałem nad tym uczuciem. Już niejedno krotnie w swoim życiu byłem zauroczony ale nigdy nieczułem się tak jak teraz, jak wcześniej... Nigdy nie myślałem o tej drugiej osobię tyle czasu... Zasypiam i myślę o niej, budzę się i pierwsza myśl jaką mam po otworzeniu oczu to Karolina... Wiem, że może Wam się to wydawać dziwne jak można myśleć o tej drugiej osobie dosłownie przez cały czas, ja sam do tej pory się zastanawiałem nad tym... Myślałem "Przecież to jest nie możliwe żeby myśleć tylko o tej jednej osobie" a jednak można... Pół roku temu jak ktoś by mi powiedział, że przyjdzie taki czas, że będę płakał za dziewczyną z tęsknoty to chyba bym go wyśmiał a teraz jak Karoliny niema obok mnie to łzy mi same lecą, jak jadę do domu od niej to oczy pełne łez... Znaczy tak, jestem pewny, że kocham tę dziewczynę i nie  zamierzam tego nikomu udowadniać bo to bez sensu... Wiem to dla samego siebie i będę się starał to udowodnić tylko dla Karoliny:) Tylko ona się dla mnie liczy i wiem to dla samego siebie... Jesteśmy pewni swej miłości do siebie... Karolka, Kocham Cię Aniołku mój Maleńki. Wiem że same słowa nic nie znaczą... Liczą się tylko słowa za którymi kryje się uczucie i mogę przysiądz iż za moimi słowami kryje się uczucie i jeszcze Ci to jakoś udowodnie Maleńka;)
Dziękuję!
22 grudnia 2007, 22:13

Dziękuję Karolka!

Dziś sobota a właściwie to jej koniec już (wolałbym żeby tak czas się zatrzymał powiedzmy o 12...) . Byłem dziś u Anioła mojego i jak co sobotę było cudownie... Poprostu każda chwila spędzona z nią to jest najwspanialszą chwilą w moim zyciu i za każdym razem gdy wydaje mi się, że już lepszej chwili być niemoże to i tak takowa jest... Każda chwila z Aniołem moim jest cudowna, ale tak chyba ma każdy kto kocha swą drugą połówke:) Ja Karolke Kocham naprawdę najbardziej na świecie. Ona jest dla mnie całym światem... Niewidzimy się zaledwie 7 godzin a ja się czuję jakby minął chyba rok... Ale każda chwila bez Karolki to wieczność, czas się dłuży... Ja bez Ciebie jak na pustyni kwiat, stoję sam w deszczu u nieba bram... To Ty w swoich oczach wszystkie moje masz sny, zatopiłaś okręt smutków mych głęboko... Ja bez Ciebie już niebędę nic wart... To przy Tobie swoje miejsc mam! Jezu! Kocham Cie Karolka tak mocno... Z Tobą na koniec świata mogę iść, mogę dla Ciebie wszystko Zabciu... Kocham Cię 90 sekund na minute, 120 minut na godzine, 48 godzin na dobę i 456 dni w roku Aniołku!!! Ja to piszę teraz a Ty sobie smacznie śpisz i nawet nie masz siły żeby śnić, ja też się położe i zasnę znów ze łzami w oczach ale pamiętaj, że gdyby nawet walił się świat i słońce zgasło nam to ja i tak będę Cię Kochał... Kocham Cię moimi myślami, całymi dniami i nocami! Kocham i będę Kochał mimo wszystko:* Dziękuję Karolka za wspólnie spędzony czas...

Kocham Cię!
22 grudnia 2007, 07:38

Moja Dziewczyna to Anioł!

Moja Piękna Dziewczyna ma Anielksą urodę, spokój, inteligencję itp... Się dziwiłem jak to możliwe ale teraz już wiem... To uciekinierka z nieba... Moja Anielica uciekła z nieba i mówi, że specjalnie dla mnie to zrobiła;p No to nie będę zaprzeczał przecież, nie?;p hehehe...!
Dziś sobota a więc? Dokładnie... dzień spędzony z Aniołkiem i zaraz jade do niej;) Cieszę się, że szok;)
Kocham Cię Maleńka, Dziękuję, że chyba jest już ok... Wyszło jak wyszło, bardzo chamsko z mojej strony... spontan taki ale zapomnijmy o tym jeśli możesz... Przepraszam.
Kocham Cię Maleńka:*

Dla Karolki:*
21 grudnia 2007, 09:34

Przepraszam Maleńka!

Kurcze... Wczoraj było niemiło... Dzień do tam gdzie ja wiem a Wy się domyślacie... Wyszło naprawde głupio... Niebędę pisał o co chodzi bo ja i moja Karolka wiemy świetnie o co... Wiesz Maleńka, naprawde jest mi przykro, że tak wyszło a nie inaczej... Mówisz, że wszystko jest ok ale i tak wiem, że jest źle i zdaję sobie sprawę z tego, że to moja wina. Niechce źle Maleńka... Wybacz mi prosze i wiem, że mówisz, że wybaczysz... Anielico moja, ja naprawdę Cię bardzo bardzo mocno Kocham Maleńka:* Wybacz!!! Jesteś dla mnie całym światem i życie mogę oddać za Ciebie jeśli zajdzie taka potrzeba, pamiętaj Anielico moja!:* Dziękuję, że jesteś ze mną! Mam nadzieję, że niezechcesz wrócić do nieba z powrotem...;) Kocham Cie Kruszynko, pamiętaj!