Witam!

Bloga tego zakładam właściwie tylko z myślą o jednej osobie, która wniosła do mojego życia tylko uśmiech, radość i kolorów tęczę;p Ale tak poważnie to dzięki mojej wspaniałej dziewczynie, Karolinie jestem szczęśliwy. Maleńka, dziękuję Ci za to, że mimo odległości jaka nas dzieli i tego iż widujemy się tylko w soboty (jak na razie ;p ) chcesz być ze mną... Obydwoje twierdzimy iż prawdziwa miłość przetrwa wszystko a już w szczególności taką odległość, która może i nie jest zabójczą ale jednak widywanie się tylko w soboty to rzadko ale nie to żeby to dla mnie przeszkadzało bo nawet przez myśl mi nie przeszło, że mógł bym zostawić mojego Wafelka:) Pamiętam każdy szczegół z tego jak się poznaliśmy... Jak to wszystko było... Poznaliśmy się na zwykłej stronie internetowej (adresu nie zdradzę), potem gygy, sms-y itd... i jakoś to się ułożyło tak, że dnia (jak oficjalnie :D ) 24 sierpnia 2007 piątek to był;) Pamiętam wszystko a jak nie to na pewno Karolka uzupełni mą wiedzę;p Po około miesiącu chodzenia usłyszałem pewne magiczne słowo i to nie żadna "abra-kadarba" czy coś tylko najprawdziwsze i najpiękniejsze "Kocham Cię". Dla takich chwil warto żyć:) Dobra, kończę to pisanie na teraz i biorę się za robotę;p a i jeszcze jedno, nie śmiać mi sie tylko, że nie potrafię dodawać zdjęć czy coś na bloga, informatyk to ja nie będę ale i tak Karolka mnie Kocha a ja ją;) Chyba jej nie przeszkadza to, że nie potrafię dodawać zdjęć na blogi;p ;)
Pozdrawiam Everyone;)