Dziś byłem na badaniu serca, na EKG. Zalecenie takie od lekarzy bo kiedyś jakieś problemy były niby... Dziś po tych badaniach wyszło, że jedyne co mam na sercu a raczej z sercem to coś co się nazywa miłość... Moje serce morsem daje sygnał, że wciąż bardzo kocha Karolke;) Lekarz powiedział, że odczytał "Kocham Cię Karolka i proszę Kochaj mnie też do końca życia..." ;) Jedyne co się dzieje z mym sercem to to, że jest w nim pełno miłości do jednej osóbki, do Karolki... do mojej cudownej Karolki... Wiesz Niunia, ja tak bardzo mocno Cię Kocham i potrzebuję w życiu... Dałaś sens mojemu życiu i niechcę żyć bez Ciebie... Tęsknię w każdej chwili bez Ciebie... Każda godzina bez Ciebie to wieczność... Wstaję wcześnie, niemogę spać... Bez Ciebie czuję się jak manekin bez rąk... Tęsknię, w tęsknocie tonę! Kocham! W miłości mej płonę! Porywa mnie potok łez, który Tobą jest! Tęsknię jak nigdy jeszcze! Kocham tylko Ciebie...
Dodaj komentarz